Malarstwo | Mieczysław Ziomek
03 – 16.02.2015 | DAP 3
Dom Artysty Plastyka Warszawa, Mazowiecka 11A
Mieczysław Ziomek urodził się w 1947 we Lwowie. W latach 1964 – 1969 studiował malarstwo na Wydziale Sztuk Pięknych UMK w Toruniu, które ukończył z wyróżnieniem w pracowni Stanisława Borysowskiego. W 1969 roku rozpoczął prace dydaktyczną na toruńskim uniwersytecie, od 1977 roku profesor zwyczajny. Pełni funkcję prodziekana Wydziału Sztuk Pięknych w latach 1985 – 1987 i 1996 – 1999, prowadzi pracownię dyplomującą malarstwa. Członek Grupy Toruńskiej. Organizuje coroczne wyjazdy plenerowe dla studentów. Kolorystyczna twórczość Mieczysława Ziomka przebiega dwutorowo. Z jednej strony tworzy stylizowane malarstwo olejne, z drugiej- niemal realistyczne pejzaże z licznych podróży. W latach 70, i na początku lat 80 był głównym bohaterem stylizowanych kompozycji było dziecko i lalka, następnie od początku lat 90 zdynamizowane układy na płótnie oddawały szeroką przestrzeń natury czy miasta. W całym dorobku uderza wyjątkowa wrażliwość kolorystyczna.
Akwarelowe ślady podróży Mieczysława Ziomka w Muzeum Podróżników imienia Tony’ego Halika.
Akwarela jest techniką wymagającą, delikatną i „czułą” na każdy fałszywy ruch. Czytelny pozostaje nawet najmniejszy trop – ślad pędzla, granice ekspansji rozwodnionego pigmentu a nawet jego chwilowe zaleganie w danym miejscu. Jednocześnie technika ta daje niezwykłą możliwość przekazania najmniejszych emocji, doskonale też pozwala przenieść na papier efemeryczność i zjawiskowość otaczającej natury. Nic więc dziwnego, że to „wodne” malarstwo upodobali sobie przede wszystkim artyści poszukujący inspiracji w pejzażu czy weducie. Prekursorem „akwarelowego myślenia” był niewątpliwie Albrecht Dürer, który w trakcie swych podróży do Italii namiętnie notował na papierze zmieniające się krajobrazy zjawiskowe widoki wsi i miast. Doskonałym przykładem uchwycenia efemerycznej natury otaczającego świata jest wykonany przez niego panoramiczny widok Insbrucka, którego sylweta odbija się na tafli wody. Choć tworzone podczas podróży prace Dürera nie są klasycznymi akwarelami, to z pewnością większość z nich ma akwarelową naturę, prezentuje cały jej ogromny dokumentacyjno-wrażeniowy potencjał i specyfikę niedopowiedzianej do końca formy.
Podobnym tropem do tego wielkiego niemieckiego artysty podąża od ponad czterdziestu lat profesor Mieczysław Ziomek. Jak sam podkreśla, w jego twórczości malarskiej akwarela stanowi wartość komplementarną z malarstwem olejnym. Doświadczenia tych technik przenikają się wzajemnie budując charakterystyczny dla artysty język formalny i paletę barwną. Należy tutaj podkreślić, że to akwarela była wielokrotnie w tym tandemie właściwym polem testowania rozwiązań, poszukiwania odpowiednich efektów w sferze kolorystyki, czy struktury kompozycyjnej. Można więc zaryzykować zdanie, że na swój sposób była techniką „pierwszą”. O ogromnej roli, jaką odgrywała i nadal odgrywa w twórczości Mieczysława Ziomka, można było się przekonać podczas retrospektywnej wystawy zorganizowanej niedawno z okazji jubileuszu 45-lecia pracy twórczej w Muzeum Podróżników im. Tony’ego Halika. Zaprezentowanych zostało na niej czterdzieści prac powstałych w przeciągu ostatnich czterdziestu lat. Tytuł wystawy – Mieczysława Ziomka bliższe i dalsze podróże opisane akwarelą – doskonale oddaje specyfikę zgromadzonych na niej kompozycji. Jest to z jednej strony wizualny zapis odbytych podróży po Polsce, Italii, Skandynawii czy północnej Afryce, z drugiej jednak strony prezentowany zestaw swoisty notatnik przeżywanych emocji, przejaw wielkiej wrażliwości na otaczający świat.
Tytułowe podróże wcale nie muszą oznaczać faktycznych przenosin z miejsca na miejsce. Czasami, tak jak w przypadku wiślanej panoramy Torunia z 2010 roku, są wyrazem bazującej na kontemplowaniu przelotnych obrazów oraz niepowtarzalnych stanów podróży mentalnej, niemal symbolicznego zatrzymania w czasie szybko przemijających, trudnych do zdefiniowania wrażeń. Autor zabiera widza w wirtualną podróż, w której malowany obraz rzeczywistości pełni rolę mapy pozwalającej definiować emocjonalny potencjał wizualnych znaków. Takie mapy Ziomek konstruuje we wszystkich odwiedzanych miejscach, czy będzie to nadwiślany krajobraz, toskańskie pagórki, czy rozedrgany wysoką temperaturą obraz Kairu. Wszędzie rozpoznawalne elementy krajobrazu stanowią jedynie wprowadzenie w dalszą opowieść o doznawaniu miejsca i czasu.
W kreowaniu takich doświadczeń kolosalną rolę odgrywa kolorystyka prac. Stanowi ona podstawowy budulec tożsamości „opowiadanych” widoków. Jest swoistym ekwiwalentem wartości czasu jednak jej zadanie wychodzi daleko poza kreowanie nastrojowości. W warstwie formalnej i strukturalnej staje się budulcem doświadczalnym. W pracach Ziomka jest jednym z najbardziej frapujących elementów artystycznego języka. Charakterystyczne dla technik akwarelowych wodne migrowanie i przenikanie się pigmentów na papierowym podkładzie artysta wykorzystuje odważnie konfrontując ze sobą barwy ciepłe i chłodne, kontrastowe i pokrewne, tworząc komplementarne struktury charakteryzujące się paradoksalnie dużym ładunkiem spokoju i kompozycyjnym rygorem. Przykładem takiego wyrafinowanego wyważenia jest kompozycja zatytułowana Ciemny horyzont z 2001 roku, w której autor „organizuje” pole obrazowe poprzez poziomą, fioletową smugę horyzontu. Określając jego niepewny i nieokreślony byt najbardziej nasyconym i najciemniejszym walorem rozgrywa pozostałe partie płaszczyzny na pozór niezależnie, tak na prawdę jednak w ciągłej barwnej i strukturalnej korespondencji. inną godną uwagi kompozycją jest Zakole Wisły z 2008 roku. tutaj artysta „podniósł” linię horyzontu niebezpiecznie zbliżając ją do górnej granicy pola obrazowego. Zabieg ten umożliwił wyeksponowanie dynamiki łuków meandrującej rzeki. Dzięki odważnemu, kontrastowemu zestawieniu cytrynowo-zielonkawych partii piaszczystej i trawiastej ziemi z różowawo-fioletowymi wodami rzeki całość nabiera charakteru abstrakcyjnej struktury, w której napięcia kolorystyczne wzmagają dynamikę skośnych kierunków.
Opisywaną wyżej jubileuszową prezentację prac Mieczysława Ziomka można, poza czystą kontemplacją samych kompozycji, odczytać jako pewnego rodzaju wypełnienie poważnej luki w poznaniu bogatej jego twórczości. Dopiero zestawienie akwarel z malowidłami olejnymi pozwala w pełni zrozumieć charakter i specyfikę stylowej ewolucji malarstwa artysty. Całość prezentuje się wówczas jako spójny, konsekwentnie budowany język rozpoznawalnych form i barw.
Sebastian Dudzik
Galeria Quantum
Galeria Quantum
Galeria Quantum
Galeria Quantum
Galeria Quantum
Dom Artysty Plastyka
Tagi: DOM ARTYSTY PLASTYKA, Mieczysław Ziomek, OW ZPAP,