Osoba Zdzisława Beksińskiego zazwyczaj kojarzona jest z malarstwem fantastycznym mającym nastrój horroru i grozy, z zadziwiającymi wizjami i tajemniczym, przerażającym światem. Niemal każdy obraz z tego okresu twórczości zdaje się przemawiać słowami: memento mori. Beksiński to twórca wyrażający swój talent w wielu dziedzinach sztuki: fotografia, rzeźba, malarstwo, rysunek, komputerowy fotomontaż. Artysta ten jest postacią zdumiewającą pod wieloma względami, nieraz zaskakiwał widzów i krytyków. Wnioskując bo jego twórczości przywodzi na myśl demoniczną postać kojarzącą się z kimś, kto mieszka w starym opuszczonym, mrocznym zamczysku. Jednakże nic bardziej mylnego – był miłą, spokojną osobą, zajmującą przeciętne mieszkanie na jednym z warszawskich osiedli. Zdzisław Beksiński jest osobą intrygującą i wyjątkową również dlatego, gdyż dokonał niespotykanej rzeczy: zdobył uznanie krytyki i wzbudził zainteresowanie u masowego odbiorcy, zwykle obojętnego na to, co dzieje się w sztuce współczesnej.